Umowa o najmie okazjonalnym – czy warto i dla kogo?
Być może propozycja umowy o najem okazjonalny ze strony wynajmującego odstrasza niejednego z nas przed wynajęciem mieszkania. Otóż, przekonujemy, że uczciwi lokatorzy nie mają powodu do obaw. Wyjaśniamy zatem istotę tego rodzaju umowy zarówno zaniepokojonym najemcom, jak i ostrożnym właścicielom.
Cel zawierania takiej umowy
Umowa o najmie okazjonalnym jest formą umowy, zapewniającą większą ochronę i dającą poczucie bezpieczeństwa właścicielom mieszkań. Mianowicie, umożliwia łatwiejsze pozbycie się uciążliwego i nieuczciwego lokatora. Umowa zakłada szybką eksmisję na wypadek niedotrzymania warunków umowy do miejsca, które najemca wskaże podczas podpisywania umowy. Takiej ewentualności nie umożliwia zwykła umowa, zgodnie z którą właściciel nie pozbędzie się kłopotliwego lokatora, jeśli ten nie wyrazi chęci na opuszczenie lokalu.
Likwidacja ochrony, którą zapewnia zwykła umowa
Najem okazjonalny nie zmienia swych zasad i nie zapewnia dodatkowej ochrony w przypadku osób małoletnich, kobiet w ciąży, a także w okresie ochronnym (okres ochronny to czas od początku listopada do końca marca).
Co w sytuacji egzekucji?
Lokator, który zostanie wezwany do egzekucji, ma siedem dni na opróżnienie mieszkania i wyniesienie się z niego. W przeciwnym wypadku rozpoczyna się postępowanie sądowe.
Warunki umowy
Warunki umowy niczym nie różnią się od tych, które określa zwykła umowa. Właściciel pobiera od wynajmującego tylko koszt czynszu oraz opłaty za rachunki w wysokości, która określona zostanie w umowie za porozumieniem obu stron.
O czym musi wiedzieć najemca?
Koniecznym elementem zawarcia takiej umowy jest wskazanie przez najemcę ewentualnego lokalu zastępczego, do którego przeniesie się na wypadek eksmisji. W tym celu potrzebne jest wypełnienie oświadczenia podpisanego przez właściciela alternatywnego miejsca zamieszkania. Trzeba również wiedzieć, że taką umowę podpisuje się na czas oznaczony (nie dłuższy niż 10 lat).
O czym musi wiedzieć wynajmujący?
Przede wszystkim wynajmujący ma obowiązek sporządzić oświadczenie najemcy o poddaniu się egzekucji w formie aktu notarialnego. Dodatkowo w ciągu 14 dni od rozpoczęcia najmu musi zgłosić umowę w Urzędzie Skarbowym.
Czy jest o co się martwić?
Jeśli najemca jest uczciwy, przystanie na taką formę umowy. Osoby niepewne raczej nie zgodzą się na powyższe warunki, zatem już przed podpisaniem umowy można w łatwy sposób zweryfikować uczciwość potencjalnego lokatora. Wyjątkiem wciąż pozostają osoby, które obawiają się radykalnego w skutkach porozumienia lub które nie mają do wskazania innego miejsca zamieszkania. Innych odstraszają również zmiany w przepisach o ochronie praw lokatorów.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana